- Tam z tyłu w półce jest, to sobie weź - powiedział.
To wzięłam, nie powiedziałam tylko mojemu M, że ten potrzebny kawałek w metrach można mierzyć, a że były dwa rodzaje dratwy cienka i gruba to wzięłam obie do tego kawałek drutu miedzianego i jeszcze kilka innych rzeczy, które mogą mi się kiedyś do czegoś przydać chociaż dzisiaj jeszcze nie wiem do czego :-P
Zrobiłam dwie choineczki z dratwy i dwie z drutu.
pozdrawiam