niedziela, 22 lipca 2012

Lepszy rydz niz nic.

Dzisiaj z cyklu recykling.
Z racji tego, że mam małą kuchnię i mało miejsca, a rzeczy więcej niż półki zdołają pomieści,  dlatego suszone grzybki przechowuję w kuchni na meblach w zamykanych pojemnikach po .... wódce.
Pojemniki wyglądały dość nieciekawie i postanowiłam je troszkę upiększyć.
Mistrzem decoupage nie jestem, dlatego nie wyszły idealnie, a z racji zajmowanego miejsca w kuchni nikt im się z bliska przyglądać nie będzie.

 po                                                                                                przed






















pozdrawiam

5 komentarzy:

  1. super, dla mnie mistrzynią szczytów wielu jesteś ;)))))

    OdpowiedzUsuń
  2. o proszę jaki uroczy pomysł na recykling i przydatny taki... wyszły świetnie!

    OdpowiedzUsuń
  3. To lubię, wykorzystać wszystko, by było i ładne i nic sie nie zmarnowało!
    Pomysł świetny.
    Pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...