niedziela, 13 stycznia 2013

W kolorach zachodzącego słońca.

Kolejna przeróbka starego na nowe. Tym razem starą kamizelkę w pięknym odcienie niebieskiego przerobiłam na spódniczkę dla Oleńki, po odcięciu dołu została góra, która nadawała się do sprucia i tak też zrobiłam z odzyskanej włóczki powstał komin i oczywiście obowiązkowo kwiatuszek do opaski.





Mam dla Was jeszcze piękny beskidzki widok upolowany przeze mnie z kamerki  Dalekich Obserwacji, umieszczonej na schronisku na Rysiance * . Zdjęcie jest co prawda z grudnia, ale widok i kolory są tak piękne, że musiałam Wam to pokazać.
 

 

Na koniec muszę się pochwalić cukiereczkami jakie wygrałam na candy organizowanym na blogu Maikowa.
Piękna rameczka z wyhaftowanym mottem, cudna anielica, woreczek z lawendą i jeszcze mnóstwo przydasi.




A oto cudeńka jakie dostałam od Maikowej.





* Rysianka (1322 m) szczyt w Grupie Lipowskiego Wierchu i Romanki w Beskidzie Żywieckim

 Pozdrawiam 


6 komentarzy:

  1. Świetny recykling. Gratuluje fajnej wygranej.
    Pozdrawiam.
    Aga

    OdpowiedzUsuń
  2. Witaj:) Fantastycznie przerobiłas kamizelkę:) Sliczne kolory:)

    A widoki cuuuudne, kocham takie:) Wogóle lubię zimę ze śniegiem:)

    I gratuluje wygranej, to bardzo miło jest wygrac Candy i dostac takie skarby:)

    OdpowiedzUsuń
  3. ale modelka urocza!!! cudne rzeczy stworzyłaś!
    gratuluję wygranej!

    OdpowiedzUsuń
  4. jaka słodka modelka :) a przeróbka udana :) nie pomyślałabym że to kiedyś była kamizelka.

    OdpowiedzUsuń
  5. Och jak ślicznie:))Ślę ciepłe pozdrowienia z uśmiechem serca i nutką zimowego słoneczka.Pięknych chwil życzę!
    *
    Peninia ♥

    http://peniniaart.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...