środa, 6 czerwca 2012

Ukwiecony post


Przeglądając mój zbiór zawadzajek, trafiłam na kartonik pełen wstążeczek i skrawków organtyny,  wtedy wpadł mi pomysł na wykorzystanie znaleziska, co jakiś czas na różnych blogach natykałam się na piękne organtynowe kwiatki, szczerze powiedziawszy to nie miałam pojęcia jak je wykonać, ale z pomocą jak zawsze przyszedł wujek Google i tak powstały kwiatuszki, te pierwsze troszkę osmolone od świeczki, wiadomo początki bywają trudne, ale za to kolejne niczego sobie.
Kilka już trafiło na opaski do włosów dla córci, a reszta poczeka na zagospodarowanie.


Start


meta



pozdrawiam

1 komentarz:

  1. Ależ tu kolorowo,piękne kwiaty,aż trudno uwierzyć że to Twoje pierwsze,dziękuję za odwiedzinki,pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...