Plecie wiatr wiklinie,
plecie wciąż z ochotą,
że gdy wiosna minie,
koszyk z niej uplotą.
Włodzimierz Ścisłowski
plecie wciąż z ochotą,
że gdy wiosna minie,
koszyk z niej uplotą.
Włodzimierz Ścisłowski
Od jakiegoś czasu chodzę warsztaty rękodzielnicze z wikliniarstwa i w ramach domowych ćwiczeń praktycznych zrobiłam sobie koszyczek, co prawda miał wyjść mniejszy, dużo mniejszy, no ale cóż taki wyszedł, więc trzeba było go zagospodarować coby pusty nie stał i kurzu nie zbierał.
Oto i moje dzieło. pozdrawiam
AUUU orzesz w koszyczek.
OdpowiedzUsuńI to ty tak sama?-no jest fantastyczny. Jak ja bym coś chciała choc raz w zyciu wypleśc. Tak w rozmiarze xxxl
Pozdrawiam deszczowo.
Gratulacje :)
OdpowiedzUsuńhttp://balerinaszydelkowanie.blogspot.com/2012/04/rozdawajka-wyniki.html
pięknie :)
OdpowiedzUsuń